Rozdział 967
Babcia May dokuczała Liberty. "Ty i twoja siostra nie wiecie, jak wykorzystać nazwisko Yorków na swoją korzyść. Jeśli zgodzisz się, żebym załatwiła, by ci chłopcy przyszli i wsparli twoją restaurację, gwarantuję ci, że twój biznes będzie kwitł."
Gdyby wszyscy dziewięciu młodych mistrzów rodu Yorków przyszło tu na śniadanie, byliby chodzącą reklamą.
Jednak Liberty odmówiła.
"Babciu, chcemy polegać