Rozdział 784
Mimo to, nadal usilnie go kontrolowała, pragnąc powstrzymać syna przed dalszym dręczeniem Serenity.
Syn być może teraz cierpiał katusze, lecz z biegiem czasu miał wyjść z mroku i zaprzestać poszukiwania bólu.
Czas był najlepszym balsamem, który goi wszystkie emocjonalne rany.
„Co się, na litość boską, stało?”
Pan Lowe, pochłonięty pracą, zazwyczaj nie wiedział o uczuciach syna do Serenity.
Pani Lo