Rozdział 805
Starzy Huntowie nie dawali rodzinie chwili wytchnienia. Oczekiwali od krewnych pieniędzy na święta, bo ich oszczędności poszły na szpital dla staruszki Hunt. Bez grosza czuli się jak bez ręki, więc próbowali wyciągnąć od rodziny kasę na emeryturę.
John wypalił: „Tata, mąż Serenity to ten York. Pan York, dziedzic fortuny Yorków. Mówię o najbogatszej rodzinie w Wiltspoon. On jest wart miliardy!”
Osz