Rozdział 1705
Serenity zapytała z troską: – Liberty, co się stało?
– Nic poważnego. Po prostu znalazłam dobrze płatną pracę.
Po przepłukaniu komosy ryżowej, Liberty dodała wodę i ustawiła odpowiednią temperaturę, zanim odwróciła się do siostry.
– Liberty, twój bar świetnie prosperuje. Dlaczego wciąż musisz szukać pracy? Stresujesz się, bo Sonny idzie do ośrodka edukacyjnego? Spokojnie. Mogę pomóc w opłaceniu je