Rozdział 1610
Sonny.
„Sonny.”
Coś musiało być nie tak z Hankiem. Nie przestawał wykrzykiwać imienia syna, idąc w jego stronę.
„Sonny, pobawię się z tobą.”
Hank pospiesznie dogonił Duncana i zagrodził mu drogę.
Wyciągnął rękę, żeby zabrać Sonny'ego.
Sonny był synem Hanka!
Miał takie samo nazwisko jak Hank, a mianowicie Brown!
Nie miał nic wspólnego z Duncanem. Nie było potrzeby, żeby Duncan bawił się z Sonny'm.