Rozdział 1171
Mężczyzna wymamrotał szybkie przeprosiny, wsuwając Jessice karteczkę do ręki.
Jessica ścisnęła ją mocno, nie mając odwagi otworzyć jej publicznie.
Rozejrzała się i zobaczyła znak wskazujący najbliższą toaletę. Podążając za nim, weszła do damskiej łazienki i otworzyła karteczkę, żeby na nią zerknąć.
Na kartce napisano: "Wywołamy zamieszanie podczas pokazu w oceanarium i porwiemy dziecko w chaosie.