Chapter 1007
– Winston, poddaj się i oddaj w nasze ręce – powiedział lodowato Justin, z twarzą skamieniałą z chłodu.
Najemnicy wybuchnęli śmiechem. Oddech Justina słabł, nie miał już siły na kłótnie. W tej chwili słyszał nawet bulgot własnej krwi wypływającej z rannego lewego ramienia.
– Jasne, panie Salvador. Jestem tuż przed tobą. Podejdź i mnie aresztuj – Winston przekrzywił głowę, a na jego twarzy zagośc