Rozdział 1749
Czas uciekał nieubłaganie i w końcu nadszedł upragniony weekend.
Tego wieczoru w Rezydencji Iversonów, monumentalna fontanna na centralnym dziedzińcu znów ożyła, a okazały hol został przyozdobiony obfitością bujnych kwiatów, przypominając luksusowy pałac.
Goście, w swoich eleganckich strojach i wytwornych manierach, zgromadzili się w wielkiej sali. Szkło brzęczało, a radosne rozmowy wypełniały pow