Rozdział 1555
Bella odpowiedziała: "Mhm."
– Ojej... Jak to możliwe, że mój mały aniołek jest taki utalentowany? W przeciwieństwie do mojego wnuka, który nie umie nic innego, jak tylko zarabiać pieniądze! – powiedział Nigel, czule szczypiąc Bellę w nos.
Justin skrzywił się, obserwując ich. Nie dość, że ten starzec go umniejszał, to jeszcze dotykał jego kobiety.
We troje skulili się razem, uważnie obserwując, co