Rozdział 1650
Bella szybkim krokiem ruszyła naprzód i powiedziała: – Zostawiłam tę pułapkę specjalnie dla niego. Czekałam tylko, aż połknie haczyk.
– Co? – Steven był zszokowany.
– Naprawdę myślałeś, że ta umowa o poufności ma jakiekolwiek realne zastosowanie? – Oczy Belli były zimne jak lód. – Nie ma sekretów, których nie da się odkryć. Nawet jeśli Wyatt nie poszedłby do szpitala, wieść o jego zasłabnięciu w f