Chapter 489
Bella poczuła palące ciepło dłoni Justina pulsujące przez jej skórę.
Wariat!
Co w niego znowu wstąpiło? Chciała, żeby zabrał od niej swoje brudne łapska.
Jakby wyczuwając, że chce się uwolnić, Justin zacisnął uścisk do tego stopnia, że niemalże miażdżył jej ramię. Na siłę trzymał ją blisko siebie.
Wszyscy byli zszokowani widząc tę byłą parę małżeńską tak blisko siebie.
Jedynie Nigel uśmiechną