Chapter 210
Na czole Justina pojawiła się cienka warstwa potu. Chwycił prawy przedramię lewą ręką, ale nadal nie mógł powstrzymać drżenia.
Długopis wypadł mu na podłogę.
Bellę to zdziwiło, więc uważnie mu się przyglądała.
Justin wyglądał na nieco wycieńczonego. Czarne włosy miał lekko potargane, a na czarnym garniturze osiadł kurz. Kołnierzyk i mankiety również wydawały się brudne.
Co on zrobił? Dlaczego