Rozdział 1476
Bez Shannon u boku, Bethany była niczym pasożyt odcięty od żywiciela, skazana na wegetację.
Shannon i Winston wciąż obrzucali się błotem, nie szczędząc sobie obelg.
Gregory czuł się zażenowany tą sceną i marzył, by zniknąć stamtąd w jednej chwili.
Po wysłuchaniu zeznań oskarżonego i powoda, nadszedł czas na decydującą fazę – debatę.
Hunter, zbierając się do wystąpienia, cicho zachichotał i przecią