Chapter 1114
Ku zaskoczeniu Justina, Bella zmarszczyła brwi i nadepnęła mu szpilką na palce. Justin krzyknął z bólu.
Jego skórzane buty, warte tysiące dolarów, nie miały znaczenia. Jego palce były prawdopodobnie zmiażdżone.
"Trochę szacunku, panie Salvador."
Bella odrzuciła włosy do tyłu, a jej loki musnęły jego twarz, wywołując w nim poruszenie. "Następnym razem to kopyto cię potraktuje."
Justin spojrzał