Rozdzial 1624
Była późna jesień w Sawrow, a nagły chłód jesiennego wiatru kąsał.
Asher nie wracał do domu od trzech dni, przebywając w kościele, modląc się i spowiadając przed ołtarzem raz po raz.
Z czego się spowiadał?
Czy spowiadał się ze zwykłych przestępstw, które popełniał, pracując jako rzecznik podziemnej mafii?
A może spowiadał się z zakochania w kimś, w kim nie powinien?
Czwartego dnia Asher był jakby