Rozdział 1335
Bella zobaczyła, jak Ryan do nich podchodzi. Na jego przystojnej twarzy malowało się zmęczenie.
– Ojej, Ryan, co z tobą? Wyglądasz, jakbyś nocą kopał tunel w swoim pokoju – droczyła się Bella.
– Ja… Ech, nawet nie wspominaj – westchnął ponuro Ryan.
Jak on ma im to powiedzieć?
Jeśli zacznie narzekać na brata Belli w jej obecności, postawi swojego najlepszego przyjaciela w niezręcznej sytuacji.
Bell