Rozdział 1506
Hunter, dorosły mężczyzna po trzydziestce, wciąż szukał ochrony ojca, gdy tylko napotykał kłopoty. Gdyby zobaczyli to ludzie z zewnątrz, mieliby niezły ubaw!
"Amelia i ja naprawdę się kochamy. To, co mówisz, to kompletny nonsens i oszczerstwo!" Oczy Stevena płonęły oburzeniem, ale jego słowa były prawe i stanowcze. Zupełnie jakby zaciekle debatowali z powrotem w sądzie. "Wszystko, co zrobiłem, był