Rozdział 1574
Justin szanował wszystkich braci Belli, ale tylko Drew sprawiał, że czuł, jakby dzielili te same wartości, jakby byli dawno zaginionymi przyjaciółmi, którzy spotkali się zbyt późno.
– Ojej! Bracie! Mój drogi bracie!
Zza rogu korytarza pospieszyły się chaotyczne i naglące kroki.
Na czele, z miną jakby opłakiwał zmarłego na pogrzebie, stał nikt inny jak brat Wyatta, Cameron.
Za nim ciągnęła się grup