Rozdział 1868
Bethany, z pomocą pani Gold, zdołała szczęśliwie wrócić do Sawrowa. Jak przestępca w trakcie ucieczki, Bethany znalazła schronienie w małym domku na obrzeżach miasta. Trzymała się blisko okolicy, by kupować codzienne potrzeby, nigdy nie oddalając się zbyt daleko.
Nie mogła zdecydować się na hotele i motele, na wypadek gdyby ludzie Justina złapali ją, gdy tylko pojawi się w mieście.
Życie w ukryciu