Rozdział 1130
Ryan nagle wyciągnął rękę, by ją przytrzymać. Madeline instynktownie odepchnęła go i uwolniła dłoń z jego uścisku.
Widząc zdziwione spojrzenie Ryana, Madeline zdała sobie sprawę, że jej reakcja była nieco przesadzona. "Przepraszam, Ryan" - powiedziała.
"W porządku. Postąpiłem pochopnie" - powiedział Ryan, podpierając ciężar ciała ramieniem. Wstał z trudem.
"Wiem, że trudno ci zaakceptować to, co s