Rozdział 633
Karen również się odwróciła i była zaskoczona. – Stary… Stary Mistrz?
Opiekun wepchnął Starego Mistrza Whitmana do pokoju.
Usta Yvonne zadrżały, gdy poczuła, jak jej ciało robi się zimne.
Stary mistrz mógł nie być w najlepszym stanie umysłu, ale jego oczy były ostre i przebudzone.
Spojrzał na Yvonne i wypluł słowa powoli, ale wyraźnie.
– Ty… Tamtego dnia… To byłaś ty. Widziałem. Zbiegałaś po schod