Rozdział 269
Meredith dotknęła swojej twarzy z przerażeniem. Kiedy poczuła strumień ciepłego i lepkiego płynu spływającego po jej policzku, jej źrenice się zwęziły. "Krew! Tyle krwi! Moja twarz!"
Spojrzała na swoją zakrwawioną dłoń i krzyknęła. Jej twarz była teraz o wiele bledsza, ponieważ traciła dużo krwi.
Madeline podniosła głowę i zobaczyła poszarpaną skórę na prawym policzku Meredith. Była zaskoczona, al