Rozdział 641
W chwili, gdy Jeremy ją puścił, dłonie Madeline stały się lodowate, a jej serce zdawało się runąć w lodowatą przepaść.
Wzywała imię Jeremy’ego, ale nie otrzymała odpowiedzi.
Gdy Jeremy odepchnął ją w bezpieczne miejsce, usłyszała głuchy trzask.
Nie wiedziała, co to było, ale słabo czuła, że Jeremy został ranny.
Madeline wytoczyła się z drewnianej skrzyni na ziemię. Zakaszlała z dyskomfortem. Ignor