Rozdział 560
Po komentarzu lekarza, wyraz twarzy Jeremiego posępniał, gdyż nie chciał podejmować ryzyka.
Obawiał się, że Madeline nie tylko nie wyzdrowieje, ale na dobre zapomni o jego istnieniu.
Wolał, żeby go nienawidziła, niż żeby jej wspomnienia zniknęły na zawsze.
W drodze do domu Jeremy otrzymał wiadomość od Adama. Niektóre rzeczy nie nadawały się do omówienia w biurze. Poza tym, lepiej było, żeby Madeli