Rozdzial 168
Smack!
Uderzenie!
Nie tylko policzek Rose w ogóle nie zabolał Madeline, ale teraz mocno trzymała ją za nadgarstek.
Madeline wciąż żywo pamiętała wszystkie te uderzenia i pobicia, których doznała wcześniej.
W momencie, gdy odzyskała wzrok, przysięgła sobie, że nigdy więcej nie pozwoli nikomu się nad sobą znęcać!
– Ty, puść mnie! – krzyknęła Rose, szarpiąc się ze złością.
Jednak Madeline była całkie