Rozdział 441
Po tym, jak Karen wydała rozkazującym tonem swoje polecenia, w całym pomieszczeniu zapadła cisza. Wszyscy wpatrywali się tępo w nią i Yvonne.
Yvonne promieniała, uwielbiając uczucie bycia w centrum uwagi.
Madeline wybuchnęła śmiechem, widząc przed sobą ten duet ciotki i siostrzenicy. "Przejmujecie władzę? Za co będziecie odpowiedzialne? Za bycie klaunem?"
Twarz Karen posmutniała. "Wera, kim ty w o