Rozdział 266
Madeline podniosła głowę, a jej wzrok spotkał się z bystrym spojrzeniem Felipe. W jego oczach malowała się życzliwość i ciepło, którymi obdarzał tylko ją.
– Będę cię wspierał we wszystkim, co robisz. Jednak, jeśli to możliwe, naprawdę nie chcę, żebyś mściła się w ten sposób.
Felipe wyciągnął rękę, a jego palce dotknęły jej delikatnej twarzy. Chłód jego dotyku sprawił, że Madeline zadrżała.
Za jego