Rozdział 473
To był szósty rok.
Sześć lat minęło jak mgnienie oka.
Madeline przyłożyła palec do zamka z odciskiem palca na identyfikatorze i otworzyła drzwi mieszkania. W tej chwili jej myśli gdzieś odpłynęły. Przypomniała sobie, jak została niesłusznie uwięziona i jak była torturowana przez te wszystkie lata.
Nie mogła zapomnieć, jak podczas tej burzliwej nocy te więźniarki siłą wywołały u niej poród.
Jak mog