Rozdział 572
– Tak, wujku Winston. Może Madeline jest naprawdę niewinna. Będzie źle, jeśli okaże się, że oskarżamy ją niesłusznie – Yvonne również pretensjonalnie stanęła po stronie Madeline.
Madeline doskonale wiedziała, że te dwie osoby po prostu grają pragmatycznie. Robiły to tylko dlatego, że Jeremy był w pobliżu.
Winston wstał z okropnym wyrazem twarzy. – Nie mam już apetytu.
– Winu, Winu! – Karen pobiegł