Rozdział 517
Madeline podniosła wzrok z lekkim niezadowoleniem, ale nie sądziła, że Jeremy będzie tak blisko. Jego oddech był ciepły, owiewał jej twarz. Jego piękne i delikatne rysy twarzy odbijały się miękko w jej oczach.
Jej serce nagle przyśpieszyło o uderzenie. Widząc bladą i słabą twarz Jeremy'ego, chłodno odwróciła lekko rozgrzane policzki, ale go nie odepchnęła.
Wzięła Jacka za rękę i powiedziała łagodn