Rozdział 648
– Mamo, naprawdę zobaczę później Brata Jacka? – delikatny głos Lillian był jak czyste źródło w górskim strumieniu – niezwykle słodki.
Oczy Madeline zmrużyły się w uśmiechu. – Dlaczego miałabym cię okłamywać? Za chwilę zobaczysz Brata Jacka.
– Wspaniale, chcę dać mojemu ulubionemu lizakowi Bratu Jackowi. – Lily radośnie poklepała swoją uroczą, małą rączką.
Odgłos klaśnięć dotarł do jego uszu, jak m