Rozdział 100
Sharon była wstrząśnięta jego surowością. Powstrzymała emocje, nad którymi straciła kontrolę, i odzyskała nieco jasności umysłu. Właśnie pokłóciła się z Howardem na oczach zarządu firmy. Jak żenujące!
Jej dłonie zacisnęły się w pięści, gdy przygryzła wargę. Chociaż wciąż czuła złość i urazę, musiała zamknąć się i posłusznie wyjść z pokoju. Nie mogła się bardziej skompromitować.
Simon miał surowy w