Rozdział 197
Simon zerknął na tabliczkę za nią. Dziś przypadała rocznica śmierci jego brata. Dobrze, że jego bratowa przyszła.
Jego skryte spojrzenie powróciło do niej. – Jakie sprawy mogłaś tu mieć?
– Oczywiście, to sprawa biznesowa – wypaliła pospiesznie Sharon, ale trochę tego pożałowała po wypowiedzeniu tych słów. Czyż to nie zdradzało mu, że zaczęła pracować w firmie Eugene'a Newtona?
Wyraz twarzy mężczyz