Rozdział 602
Na miękkim, ogromnym łóżku, oboje właśnie skończyli swoje igraszki.
Sharon leżała nieruchomo, jej ciemne włosy rozłożone na poduszce. Koc przykrywał ją do pasa, odsłaniając nagie plecy.
Simon podparł głowę jedną ręką, leżąc na boku i patrząc na nią. Uniósł brwi i lekko wykrzywił usta, pytając: "Chcesz wstać?"
Kobieta leniwie leżała na brzuchu, odpowiadając: "Nie chcę mi się ruszać. Jestem taka zmę