Rozdział 665
Czy to możliwe…? Zaczął przywoływać wspomnienia. Trzy miesiące przed rozstaniem, w noc jego urodzin, powiedziała, że chce podarować mu siebie w prezencie. Nie mógł odmówić i wszystko potoczyło się naturalnie.
Czy to tamtej nocy zaszła w ciążę?
"Kto jest ojcem dziecka? Udało ci się to ustalić?" Oddech Eugeniusza stał się ciężki, a nerwy napięte.
"Sprawdziłem to, ale nie mogłem znaleźć żadnych infor