Rozdział 246
„Fiono!” krzyknęła Penelopa z przerażeniem. Próbowała zasłonić oczy swojemu staremu ojcu, aby nie był świadkiem tej tragicznej sceny, ale było już za późno.
„Mamo!” Howard rzucił się, żeby wyrwać nóż.
Widząc szkarłatną krew wypływającą z jej nadgarstka, Howard wpadł w panikę i krzyknął: „Karetka! Wzywajcie karetkę!”
Wszyscy wpadali w szał, tylko Sharon stała nieruchomo i cicho. Spokojnie na nich p