Rozdział 575
Sharon zaniemówiła. Czy naprawdę musiał jej zgłaszać takie błahostki?
Zanim zdążyła to wszystko przetrawić, Simon nabrał małą łyżeczką lody i ją nakarmił. "No, nabierz trochę energii."
Posłusznie Sharon otworzyła usta i zjadła.
Różne dania były już ustawione na stole przed ich przybyciem. Byli jedynymi ludźmi w restauracji, jak powiedział.
Wiedziała, że to wszystko zaaranżował.
Sharon spróbowała i