Rozdział 934
W sali stało drugie łóżko, na którym leżał Szymon.
Tak jak wcześniej wspomniała Szarona. Skoro łóżko było za małe i nie mogli spać razem, to fakt, że Szymon spał na drugim łóżku, również można było uznać za wspólne spanie.
Drugie łóżko przesuwano i ustawiano blisko jej. Mogła złapać go za rękę, wystarczyło tylko wyciągnąć dłoń.
Obecnie trzymali się za ręce.
Nie miała pojęcia, dlaczego nagle tak ba