Rozdział 684
Sharon wpatrywała się w oczy Simona, gdy ktoś zapukał do drzwi. Głos Sebastiana rozległ się zza nich. "Tato, mamo, jesteście w środku?"
"Sebastian tu jest. Pomóż mi natychmiast wstać."
Simon podniósł ją i posadził na łóżku. Uwięził ją swoimi ramionami i przysunął się bliżej. "Co się stało z twoimi nogami? Pozwól mi zobaczyć," powiedział.
Sharon powstrzymała go, zanim zdążył dotknąć jej nóg. "Nic m