Rozdział 745
Na myśl o swojej głupiutkiej siostrze, która codziennie tęskni za Simonem tylko dlatego, że mężczyzna nie odwiedził jej przez kilka dni, wezbrała w nim fala gniewu.
– Nie powinieneś wchodzić. Nie zakłócaj jej emocji – powiedział Eugeniusz. Minął Simona, otworzył drzwi i wszedł do środka. Nagle zdało się, że o czymś pomyślał. Zatrzymał się, odwrócił i spojrzał prosto na Simona.
– Dobrze, powiem ci