Rozdział 355
– Kłamiesz! – Nie wierzyła mu. Jeśli Simon chciał się ożenić, dlaczego nie było żadnych ruchów? Nie widziała też żadnych takich doniesień.
– Masz prawo mi nie wierzyć. Mój wujek jest teraz w Kraju M. Dobrze traktuje moją przyszłą ciotkę. Chcąc być dla niej troskliwym, planuje urządzić wesele w domu Gabrielów. – Zrobił pauzę, zanim kontynuował: – A, no tak. Media będą mogły relacjonować wiadomości