Rozdział 953
"Jesteś zabawny. Skoro go nie lubię, to dlaczego miałabym go zaakceptować jako mojego chłopaka?" Sharon rozumiała, co czuje Cejlon. Trudno mu było to zaakceptować i bał się, że ktoś ją oszukuje.
Cejlon wpatrywał się w nich z niedowierzaniem wymalowanym na twarzy. Chciał wiedzieć, co takiego Henry ma w sobie, że dotknęło serca Sharon.
"Ty... Czy ktoś ci grozi?" - ciągnął z domysłami.
Sharon roześmi