Rozdział 363
Sharon była przez moment oszołomiona tym, co usłyszała od mężczyzny, ale potem nadszedł gniew. Fala gniewu przetoczyła się przez jej pierś.
Próbowała go odepchnąć, ale bezskutecznie. Mogła tylko uśmiechnąć się chłodno. "Nadal próbujesz mnie oszukać! Jutro bierzesz ślub z Summer. Uważasz mnie za głupią, która znowu uwierzy w twoje brednie?"
"Wiem, że nie jesteś głupia, więc cię nie oszukuję. Mówiłe