Rozdział 563
Eugene szedł przed nią, a jego twarz wyrażała powagę.
– Dlaczego o niego pytasz? Przecież go odrzuciłaś i zerwałaś z nim wszelkie kontakty?
– Przestań się wygłupiać. Powiedz mi teraz, jak on się ma? Gdzie został ranny?
Eugene uniósł brwi, a jego oczy wypełniła pogarda. – Nadal bardzo się o niego troszczysz.
– Eugene! – Sharon wpadła w szał. Nie miała nastroju do żartów.
Eugene westchnął w duchu i