Rozdział 106
Serce Sharon podskoczyło. Nawet jej oddech stał się płytszy. "No i co? Co to ma z tobą wspólnego? Pięć lat temu nie zrobiliśmy nic złego, więc czy nie mogę się w nim zakochać pięć lat później?"
"Co w nim kochasz?" Ryknął, nagle podnosząc głos ze złością i wpatrując się w nią złowrogo. "Nawet nie pozwalałaś mi się dotknąć, kiedy się spotykaliśmy. A teraz?"
"Zamknij się!" Sharon nie mogła znieść wię