Rozdział 10 – S3
Punkt widzenia Manueli
Przesunęłam palcami po pierwszym guziku jego koszuli i rozpięłam go, przechodząc do następnego, potem kolejnego, aż wszystkie były otwarte. Cofnęłam się lekko, by pociągnąć za koszulę, i usiadłam z powrotem na jego kolanach, a następnie chwyciłam za oba końce koszuli i rozchyliłam ją, odsłaniając całą jego klatkę piersiową. Zauważyłam zmianę w jego oddechu, gdy powoli położy