Rozdział 151
Perspektywa Henry’ego
Patrick zorganizował wieczór pokerowy u Ricka, chcąc go rozweselić, bo Rick był naprawdę przybity, odkąd Tess wyjechała z miasta. Zgodziłem się przyjść tylko ze względu na Ricka; nie mogłem zawieść przyjaciela, który zawsze mi pomagał. Ale nie planowałem długo zostać – byłem niespokojny i zdesperowany, żeby wrócić do Samanthy.
Byliśmy w trakcie gry i nie mogłem się skupić. Co