Rozdział 57 - Sezon 5
Perspektywa Anabel
Byłam w szoku, patrząc jak Ilana i Del szarpią się na ziemi. Ciągnęły się za włosy, uwięzione w okrutnym cyklu powtarzania "on jest mój". Del była sprytna i zdołała obrócić się na Ilanę, siedząc na niej i wymierzając dwa głośne uderzenia, które z pewnością zostawiły ślady na twarzy Ilany.
Ale Ilana wbiła paznokcie w ramiona Del i przewróciła je obie, przygniatając Del pod sobą.