Rozdział 25 - S2
Perspektywa Henry'ego
Nie mogłem się doczekać spotkania z Samanthą. Dziś, po wyjściu z galerii handlowej, miała przyjść do mnie – w końcu będzie moja! Przygotowałem dla niej w domu niespodziankę, bardzo romantyczny wieczór.
Późnym popołudniem byłem już niespokojny w biurze i postanowiłem wziąć kawę i przejść się wokół budynku, żeby się rozerwać. Przypadkowo usłyszałem, jak Melissa umawia się z Kat