Rozdział 84 - Sezon 5
Punkt widzenia Anabel
Byłam niesamowicie podekscytowana moim pierwszym dniem pracy w Miller Group. Zamknięcie w mieszkaniu na całe dnie, samotne i w strachu przed wyjściem i wzięciem do niewoli przez własnego ojca, doprowadzało mnie do lekkiego szaleństwa.
– Beeelll! – Del wstała, jak tylko mnie zobaczyła i podbiegła, żeby mnie uściskać. – Tak się cieszę, że tu teraz pracujesz.
– Och, Del, nie mas